W obecnych czasach coraz większy nacisk kładziemy na ekologię i energooszczędność. Ciekawym i bardzo nietypowym rozwiązaniem jest wprowadzenie roślin na nasze… ściany. Chrobotek reniferowy, bądź porost islandzki, bo o nim mowa, to obecnie jeden z najgorętszych trendów w aranżacji wnętrz. Jest to świetne rozwiązanie dla osób lubiących zieleń, ale nie posiadających własnego ogrodu. To również genialny sposób na nadanie wnętrzu niepowtarzalnego charakteru.
Chrobotek jest niezwykle trwały, a co bardzo istotne, przyjazny dla osób cierpiących na alergię. Nie wymaga podlewania – ponieważ pobiera wodę z powietrza, konserwowania, dodatkowego naświetlenia. Są to dekoracje w 100% ekologiczne, które będą służyć i zdobić nasze wnętrza przez długie, długie lata.
Zaimpregnowany mech jest antystatyczny, więc nie przyciąga kurzu, insektów i drobnoustrojów a nawet pyłu budowlanego. Ściana z mchu to świetne rozwiązanie zarówno do domu, jak i do biura – chrobotek doskonale wycisza wszelkie dźwięki – absorbuj je niemal w całości. Gotowe panele ścienne są bardzo proste do zamontowania – raz założone wystarczą na długie lata. W sprzedaży dostępne są panele w trzech odcieniach: jasna zieleń (spring Green), naturalna i ciemna zieleń. Standardowy panel ma wymiary 50×50 centymetrów, 100×50 lub 100×100 a pokrywa go sześciocentymetrowa warstwa mchu. Dzięki temu panele są miękkie i niezwykle przyjemne w dotyku. Można nimi pokrywać zarówno ściany, jak i sufity.
Z chrobotka można zrobić unikalne obrazy na ścianie – wystarczy odpowiednie obramowanie, płyta korkowa i klej florystyczny. Można zaaranżować wstawkę mchu w ścianę, w kuchni, w łazience jako dekor lub zrobić całą ścianę z mchu w branży tzw. „zieloną ścianę”. Ponadto można też wyścielić nim logo lub dekoracyjne napisy. Bardzo dobrze komponuje się z drewnem, pasuje do różnych wnętrz – rustykalnego, skandynawskiego, nowoczesnego. Świetnie sprawdzi się w łazience ponieważ jest silnie higroskopijny, będzie pochłaniał nadmiar wilgoci z powietrza, zapobiegając rozwojowi grzybów i pleśni!
E.R